Rel=”canonical” w sklepach internetowych. Jak skonfigurować go optymalnie?

Problemy z linkami kanonicznymi (rel=”canonical”) są często występującymi błędami w sklepach internetowych. Źródeł takich problemów może być wiele, a ich znalezienie i rozwiązanie wymaga podjęcia szeregu działań, także technicznych. W artykule skupimy się zarówno na dokładnym omówieniu działania canonicali, jak i na rozwiązywaniu konkretnych problemów. Jeżeli jesteś właścicielem sklepu internetowego lub zajmujesz się SEO dla e-commerce, ten artykuł będzie dla ciebie pomocny.

Czym są linki kanoniczne i jakie mają znaczenie w SEO?

Link kanoniczny (canonical) to tag HTML znajdujący się w kodzie strony, w sekcji head, wskazujący robotom wyszukiwarki oryginalny adres URL dla danej podstrony. Prawidłowy canonical powinien mieć następującą strukturę:

<link rel="canonical" href="https://if.pl/" />

W parametrze href wskazujemy ścieżkę bezwzględną strony, którą chcemy wskazać robotom wyszukiwarek jako oryginalną, kanoniczną. Możemy zamieścić tam tylko jedną podstronę. Co więcej, link kanoniczny dotyczy tylko adresu URL, na którym się znajduje.

Wyróżniamy dwa rodzaje linków kanonicznych. Pierwszy z nich to self-referencing canonical, który w parametrze href zawiera adres URL, na którym się znajduje, wskazuje zatem „na siebie”. Z kolei drugi rodzaj linków kanonicznych odwołuje się do innego adresu URL niż ten, na którym się znajduje. Wskazanie innego adresu w tagu canonical, wyśle do wyszukiwarki informację: nie indeksuj strony, na której się znajdujesz, oryginalny adres URL tej strony to [adres w rel=”canonical”].

Jak możemy sprawdzić, czy canonical jest ustawiony na podstronie? Możemy to zrobić na dwa sposoby.

Sposób 1.Wystarczy, że w przeglądarce otworzymy stronę, której canonical chcemy sprawdzić, i klikniemy „Wyświetl źródło”.

 

Następnie w sekcji head odnajdziemy rel=”canonical”. Przydatną komendą będzie CTRL + F.

 

Sposób 2.Sposób drugi dotyczy zainstalowania jakiejkolwiek wtyczki SEO do przeglądarki. Wtyczka powinna wyświetlić nam ustawiony link kanoniczny na danej podstronie.

 

Co w ogóle dają nam linki kanoniczne? Przede wszystkim pozwalają uniknąć duplikacji i kanibalizacji treści w obrębie serwisu. Jest to szczególnie ważne dla sklepów internetowych, w których istnieje ryzyko wystąpienia wielu adresów URL np. dla jednej kategorii. Podkreślmy, że grupy adresów URL dotyczących jednej kategorii mogą być bardzo duże i liczyć setki adresów. Jednocześnie pamiętajmy, że jest to jedynie dyrektywa dla wyszukiwarek, i nie muszą ich uwzględnić.

Najpopularniejsze błędy SEO związane z canonicalami

Oczywiście, linki kanoniczne nie są tak przyjemnym zagadnieniem SEO jak mogłoby się wydawać na pierwszy rzut oka. Warto wspomnieć, że Google może w ogóle ignorować linki kanoniczne, jeżeli stwierdzi, że są one użyte w błędny sposób. Zdarzają się również sytuacje, w których wyszukiwarka ignoruje poprawne canonicale. Co więc możemy zrobić?

Przede wszystkim, unikać błędów. Na szczęście popularne CMS-y e-commerce dobrze radzą sobie z poprawnym ustawieniem linków kanonicznych, niemniej jednak warto mieć na uwadze, że takie problemy mogą wystąpić w naszym sklepie. W tej części artykułu znajdują się opisy najpopularniejszych błędów SEO dotyczących canonicali w sklepach internetowych oraz propozycje rozwiązań.

Canonicale a filtrowanie, sortowanie i zmiana widoku produktów

W zdecydowanej większości przypadków filtrowanie, sortowanie i zmiana widoku produktów ingeruje w strukturę adresu URL danej kategorii i tworzy nowy adres URL. Prawidłowe ustawienie canonicali w takiej sytuacji jest szczególnie istotne. Dlaczego?

Oto przykład:

W sklepie z walizkami znajduje się kategoria „walizki podróżne”, dostępna pod adresem sklep.pl/walizki-podrozne/. Strona kategorii zawiera funkcjonalność filtrowania produktów po ich atrybutach: kolorze, materiale i marce. Każdy z filtrów powoduje zmianę adresu URL poprzez dodanie parametru filtrowania. Dodatkowo istnieje możliwość sortowania produktów po cenie, od najmniejszej do największej i odwrotnie. Sortowanie również ingeruje w strukturę adresu URL.

W takiej sytuacji kliknięcie na wybrany filtr spowoduje zmianę adresu na np.:

sklep.pl/walizki-podrozne?filtr_kolor=bialy

Włączenie większej liczby filtrów czy dodanie sortowania sprawi, że adres URL ulegnie również kolejnym wydłużeniom. Nasz adres URL może więc wyglądać w taki sposób:

sklep.pl/walizki-podrozne?filtr_kolor=bialy&filtr_material=polipropylen&filtr_marka=wittchen&sort=cena

Podsumowując: W sklepie powstanie wiele adresów dotyczących tej samej kategorii (pomnożonych razy liczbę kategorii). Adresy te będą różnić się od siebie jedynie wyświetlanymi produktami lub po prostu ich kolejnością. Link kanoniczny pozwoli nam uniknąć duplikacji treści – wystarczy, że adresy URL kategorii z parametrami filtrowania będą wskazywać na kategorię, z której pochodzą (bez parametrów) – w naszym przypadku będą to Walizki podróżne. Wówczas Google nie będzie indeksował takich stron.

Canonicale a noindex

Tag noindex wskazuje Google’owi, by nie indeksował danej podstrony. Sytuacja, w której na jednej podstronie znajduje się jednocześnie tag noindex oraz canonical prowadzący do innej podstrony jest szkodliwa dla witryny. Jak czytamy w odpowiedzi Johna Muellera na Reddicie:

„You shouldn’t mix noindex & rel=canonical comes from: they’re very contradictory pieces of information for us. We’ll generally pick the rel=canonical and use that over the noindex, but any time you rely on interpretation by a computer script, you reduce the weight of your input :)”

W takiej sytuacji Google zignoruje tag noindex.

Co z kolei w sytuacji, gdy podstrona zawiera jednocześnie noindex i self-referencing canonical? Według Johna Muellera nie jest to optymalne, aczkolwiek nie szkodzi witrynie.

Podsumowując: Powinniśmy unikać występowania na jednej podstronie jednocześnie tagu noindex z linkiem kanonicznym odwołującym się do innego adresu URL.

Canonicale a index

Co w sytuacji, gdy zależy nam, by konkretny filtr znalazł się w indeksie Google? Oczywiście podstrona z wybranym parametrem powinna zawierać „index” w metatagu robots (lub nie zawierać nic).

By filtr indeksował się poprawnie, powinniśmy także pamiętać o ustawieniu self-referencing canonicala – link kanoniczny musi wskazywać na siebie. W innym przypadku Google potraktuję tę stronę jako kopię strony wskazanej w linku kanonicznym, a co za tym idzie, nie umieści jej w indeksie.

Pamiętajmy jednak, że strony generowane poprzez wybranie przez użytkownika więcej niż jednego filtra nie powinny być indeksowane.

Podsumowując: Jeżeli zależy nam na indeksacji wybranego filtra, pamiętajmy o ustawieniu self-referencing canonicala. Warto także zablokować możliwość zaindeksowania kombinacji filtrów.

Canonicale a paginacja

Paginacja w standardowej odsłonie (1,2,3,4…) jest domyślną funkcją większości serwisów ecommerce. Pozwala na podzielenie listingów produktowych (lub artykułowych) na mniejsze części. Jakie canonicale ustawić na kolejnych stronach paginacji?

 

 

Często spotykanym błędem jest stosowanie na kolejnych stronach paginacji, linku kanonicznego wskazującego na stronę pierwszą. Powoduje to jednak wykluczenie z indeksowania istotnych stron prowadzących do starszych produktów/artykułów. Mimo, że możnaby odnieść wrażenie, że kolejne strony paginacji duplikują pierwszą, Google określiło się w tym temacie i zapewnia, że potrafi interpretować te strony poprawnie i nie rekomenduje blokowania ich indeksacji za pomocą np. canonicali.

Optymalnym rozwiązaniem dla paginacji jest więc self-canonical – każda paginowana strona powinna wskazywać na siebie jako kanoniczną. Dzięki temu Google weźmie pod uwagę linki wewnętrzne w listingach produktowych, znajdujących się na dalszych stronach.

Przykładowa grupa adresów będzie wyglądała zatem następująco:

• „sklep.pl/walizki-podrozne”
• „sklep.pl/walizki-podrozne/page-2”
• „sklep.pl/walizki-podrozne/page-3”

…a linki kanoniczne powinny wyglądać następująco.

Adres URL	Link kanoniczny
sklep.pl/walizki-podrozne	<link rel=”canonical” href=” sklep.pl/walizki-podrozne” />
sklep.pl/walizki-podrozne/page-2	<link rel=”canonical” href=” sklep.pl/walizki-podrozne/page-2” />
sklep.pl/walizki-podrozne/page-3	<link rel=”canonical” href=” sklep.pl/walizki-podrozne/page-3” />

Jak sprawdzić, czy w moim sklepie występuje problem z canonicalami?

Na szczęście jesteśmy w stanie w łatwy sposób wykryć ewentualne problemy z canonicalami. W pierwszej kolejności należy zweryfikować, jakie zasoby sklepu się indeksują. Kolejnym krokiem jest crawl serwisu – do tego rodzaju działań wykorzystuje się narzędzia, tzw. crawlery, którego przykładem jest chociażby Screaming Frog. Kluczowa jest tutaj

• Canonical „na siebie” (URL canonical = URL strony, która go zawiera) = strona indeksowana
• Canonical „na inną stronę (URL canonical inny, niż URL strony, która go zawiera = strona nieindeksowana.

W zależności od naszej decyzji – czy chcemy, lub nie chcemy indeksować strony, canonicale powinny być spójne z naszym założeniem.

Weryfikacja indeksowania

W pierwszej kolejności powinniśmy zweryfikować, jaki jest stan zaindeksowania naszego sklepu, by wykluczyć ewentualne pojawianie się filtrów w indeksie. Warto przeanalizować, jakie adresy znajdują się w Google Search Console. W tym celu należy otworzyć Google Search Console -> Indeks -> Strony -> Wyświetl dane na temat zindeksowanych stron. Po eksporcie listy adresów URL do pliku będziemy mogli w łatwy sposób zweryfikować, czy filtry pojawiają się w indeksie.

Warto także skorzystać z samej wyszukiwarki – wystarczy, że skorzystamy z odpowiednich operatorów. By sprawdzić, czy filtry w naszym sklepie zostały już zaindeksowane, należy skorzystać z komendy site: ograniczającej wyniki zapytania do wybranej domeny, w połączeniu z komendą inurl:, za pomocą której Google wyświetli tylko te wyniki, które zawierają w adresie URL interesujący nas ciąg znaków. W praktyce zapytanie powinno wyglądać w sposób następujący: site:sklep.pl inurl:?filtr 

Po komendzie site: powinien pojawić się adres twojego sklepu internetowego. Z kolei po komendzie inurl: powinna pojawiać się fraza, która jest dodawana do adresu URL przez wybranie filtra. W ten sposób będziemy mogli zweryfikować, czy filtry obecne są w SERP-ach dotyczących naszego sklepu.

W drugiej kolejności możemy zweryfikować, jakie podstrony zostały zaindeksowane, korzystając z narzędzi monitorujących widoczność witryny. Korzystając np. z Senuto możemy wyeksportować plik z adresami naszego sklepu internetowego, które znalazły się w SERP-ach. Po odpowiednim odfiltrowaniu adresów w excelu, powinniśmy uzyskać informację o ewentualnych filtrach, które zdążyły się już zaindeksować.

Crawlowanie

Warto skorzystać również z tak zwanych crawlerów, które przeanalizują wszystkie adresy URL w sklepie internetowym, listując nam informacje o szczegółach każdego z nich. Jedną z wielu przydatnych w świecie SEO funkcji Screaming Froga jest wyświetlanie informacji o tym, czy dany adres posiada link kanoniczny odwołujący się do innego źródła. Wówczas adres URL oznaczany jest jako „canonicalised”.

Po przeprowadzeniu crawla będziemy w stanie w łatwy sposób wykryć, czy linki kanoniczne zostały użyte poprawnie. Dzięki crawlowi dowiemy się między innymi:

• które adresy zawierają linki kanoniczne do innych podstron – canonicalised,
• które adresy zawierają jednocześnie canonical i tag „noindex”.

Problem z canonicalami? Oto scenariusze rozwiązań

Jeżeli zauważyłeś na swojej stronie błędy związane z linkami kanonicznymi, warto pomyśleć nad ich rozwiązaniem, nawet jeżeli widoczność twojego sklepu wydaje się obecnie zadowalająca. Dzięki ustawieniu poprawnych canonicali, wyindeksowaniu niektórych zasobów, a także odpowiednim dyrektywom w pliku robots.txt będziemy w stanie zabezpieczyć sklep przed spadkami widoczności, które byłyby związane z nieoptymalnymi linkami kanonicznymi, czy też nieco poprawić wyrządzone przez nie szkody. Warto jednak podkreślić, że w SEO jedyną pewną jest kolejny update Google’a – nie ma więc gwarancji, że poprzez wymienione działania całkowicie wyeliminujemy problemy z linkami kanonicznymi. Przechodząc do rzeczy:

Ustawienie poprawnych canonicali

Podstawowym działaniem powinna być zmiana błędnych linków kanonicznych na poprawne. W zależności od wybranego CMS-a będziemy mogli zrobić to ręcznie z poziomu panelu lub potrzebna będzie pomoc programisty. Warto wziąć to pod uwagę, gdyż niektóre systemy zarządzania treścią będą wymagały od nas technicznych umiejętności do wdrożenia tego rodzaju zmian. W dalszej części artykułu pokazaliśmy, w jaki sposób możemy zarządzać linkami kanonicznymi w najpopularniejszych CMS-ach dla e-commerce.

Indeksowanie filtrów i self-referencing canonical

Należy pamiętać, że filtry, które chcemy indeksować, muszą mieć link kanoniczny wskazujący na samego siebie. Wskazujemy wówczas wyszukiwarce, że wybrany filtr powinien być traktowany jako „oryginalny” i nie jest kopią innych podstron. Idealna sytuacja jest wtedy, gdy mamy także możliwość dodania unikalnego opisu na stronę filtra, wraz ze zmianą title, description oraz nagłówka H1.

Wyindeksowanie filtrów

Jeżeli Google zaindeksował filtry w naszym sklepie i powoduje to problemy z duplikacją i kanibalizacją treści, należy te zasoby wyindeksować. Podkreślmy, że wyindeksowanie niepożądanych adresów w przypadku filtrowania produktów nie należy do prostych czynności. W pierwszej kolejności powinniśmy zweryfikować, czy linki kanoniczne adresów URL filtrów wskazują na adres kategorii, z których pochodzą.

Możemy zgłosić adresy w Google Search Console, korzystając z prośby o tymczasowe usunięcie, która będzie ważna przez 6 miesięcy. Nowa prośba dostępna jest w Google Search Console -> Indeks -> Usunięcia. Po zgłoszeniu prośby warto zablokować adres filtra w pliku robots.txt.

Blokady w pliku robots.txt

By zabezpieczyć się przed niechcianą indeksacją filtrów, należy zamieścić odpowiednie dyrektywy w robots.txt. Wówczas roboty wyszukiwarek nie będą brały pod uwagę filtrów, których adresy zostały zamieszczone w pliku. Przykład: Jeżeli z jakiegoś powodu nie chcemy, by w naszym przykładowym sklepie z walizkami podróżnymi indeksował się filtr czerwonego koloru, dyrektywa będzie wyglądała następująco:

User-agent: *

Disallow: /*?filtr_kolor=czerwony

Gwiazdka przy User-agent określa, że dyrektywa dotyczy wszystkich robotów wyszukiwarek. Disallow wskazuje, by blokada dotyczyła tych adresów, w których znajduje się wyrażenie ?filtr_kolor=czerwony. Gwiazdka użyta w Disallow oznacza dowolny ciąg znaków, który kończy się – w tym przypadku – na znaku zapytania.

Pamiętajmy jednak, że sama blokada w robots.txt nie spowoduje wyindeksowania filtrów.

Canonicale i CMS-y e-commerce – gdzie modyfikować linki kanoniczne?

E-commercowe systemy zarządzania treścią na ogół dobrze radzą sobie z linkami kanonicznymi. Prędzej czy później pojawią się jednak sytuację, w których będziemy chcieli uzyskać możliwość większej kontroli nad generowaniem canonicali. W tej części artykułu omówiliśmy, w których miejscach możemy modyfikować linki kanoniczne w popularnych CMS-ach dla e-commerce.

Canonicale i WordPress + Woocommerce

By móc swobodnie modyfikować linki kanoniczne w WordPressie rozszerzonym o funkcjonalności sklepu dzięki Woocommerce, należy skorzystać z odpowiedniej wtyczki – dobrym wyborem będzie YoastSEO.

YoastSEO umożliwia ustawienie dowolnego canonicala na stronach, artykułach i kategoriach, także kategoriach produktów.

 

Niestety, wtyczka nie umożliwia dowolnej zmiany linków kanonicznych na stronach z parametrami. Jeżeli zależy nam na indeksacji wybranych filtrów, będziemy musieli wdrożyć zmiany w kodzie.

Więcej informacji: https://yoast.com/rel-canonical/

Canonicale i Magento 2

Jeżeli nasz sklep funkcjonuje na Magento 2, należy pamiętać o włączeniu konfiguracji linków kanonicznych – domyślnie canonicale są wyłączone. By to zrobić, należy przejść do Stores -> Settings -> Configuration -> Catalog -> Catalog

W następnej kolejności należy zaznaczyć „Tak” dla dwóch opcji: Use Canonical Link Meta Tag For Categories oraz Use Canonical Link Meta Tag For Products – dzięki włączeniu tych opcji będziemy w stanie uniknąć duplikacji w obrębie sklepu.

 

Niestety, Magento – podobnie jak Woocommerce i YoastSEO – nie daje możliwości swobodnej zmiany linków kanonicznych na stronach filtrów. By mieć taką możliwość, niezbędne jest skorzystanie z modułów lub wdrożenie zmian w kodzie.

Więcej informacji: https://docs.magento.com/user-guide/marketing/meta-canonical.html

Canonicale i Prestashop

W Prestashopie w wersji 1.7 i wyższych linki kanoniczne są domyślnie zaimplementowane. W sytuacji, gdy korzystamy ze starszej wersji Prestashopu lub chcemy zmodyfikować domyślne canonicale, niezbędne jest skorzystanie z dodatkowych modułów.

Więcej informacji o module: – https://addons.prestashop.com/pl/url-przekierowania/22526-canonical-seo.html

Canonicale i Shoper

Linki kanoniczne w Shoperze także są zaimplementowane domyślnie. Warto wspomnieć, że Shoper umożliwia włączenie indeksacji wybranych filtrów produktów. Wówczas link kanoniczny zmienia się ze wskazującego na kategorię główną na self-referencing canonical, jednocześnie nie mamy możliwości zmiany title, nagłówka H1 oraz opisu kategorii na stronach filtrów.

Jeżeli chcesz dowiedzieć się więcej o optymalizacji SEO na platformie Shoper, sprawdź artykuł na naszym blogu – Optymalizacja SEO w Shoper. Plusy i minusy pozycjonowania na platformie

Masz problem z konfiguracją linków kanonicznych?

Linki kanoniczne to przydatne narzędzie przy optymalizacji sklepu internetowego pod kątem SEO. Prawidłowe zarządzanie canonicalami w połączeniu z odpowiednim ułożeniem i funkcjonowaniem filtrów na stronie może przełożyć się na efekty SEO i wzrost ruchu.

Jeżeli podejrzewasz, że masz w sklepie internetowym problem z nieoptymalnymi linkami kanonicznymi lub po prostu chciałbyś powierzyć to specjalistom SEO – skontaktuj się z nami.